Zawirował Świat by Stare Dobre Małżeństwo guitar, ukulele, bass, piano chords, video lessons and more Książka "Serce świadomości. Podróż neurochirurga w świat zjawisk niewyjaśnionych" - Alexander Eben - oprawa miękka - Wydawnictwo ZNAK Literanova. Książka posiada 464 stron i została wydana w 2019 r. 1. Zawirował świat / SDM ( 2018 ) 2. Dziewczyna z Północy / SDM ( 2018 ) 3. Sen / Agata Budzyńska ( 1985 ) 4. Piosenka z fotela / Pod Strzechą ( 1987 ) 5. W zakątku cmentarza / Jarosław Nadstawny ( 2017 ) 6. Czarny blues o czwartej nad ranem / solo ( 1990 demo ) 7. Tobie wiosna, mnie zima / Joanna Pieczara ( 1993 ) 8. Wiara / Smak Ten znak zodiaki to, żartobliwe mówiąc, pełen pakiet. Jest przystojny, męski, umięśniony, a przy tym ma dobre serce i pełen jest empatii i współczucia dla innych. . Na kartach miłosnych, niezależnie od inwencji autorów, prawie zawsze można znaleźć charakterystyczny symbol serca. Skąd się właściwie wziął? Wedle niektórych dawnych wierzeń bogowie zaczynali akt stworzenia od swego serca. Egipski prabóg Ptah najpierw we własnym sercu stworzył Ziemię, a dopiero później nadał jej ostateczny kształt. Dla starożytnych Egipcjan serce było istotą człowieczeństwa, nieodzowne dla ciała w życiu wiecznym, bo centrum odnosiło się również do wieczności. Dlatego podczas mumifikacji, po wyjęciu wszystkich organów, serce wkładano z powrotem, a na nim kładziono skarabeusza. Zważenie serca na sądzie zmarłych i sprawdzenie, czy ciążą na nim złe uczynki, określało pośmiertny los człowieka. Jeśli było lekkie, dusza mogła wejść do raju. Serce w większości kultur było synonimem miłości, miłosierdzia i współczucia, radości i... smutku. Było również w wielu religiach symbolem sumienia i odwagi moralnej, źródłem oświecenia duchowego, prawdy i inteligencji. Łączenie w wielu kulturach starożytnych dwóch elementów – myśli i uczuć – to efekt ich nie tak kategorycznego jak współcześnie rozdzielania. Z tej przyczyny osoba, która pozwalała, by kierowało nią serce, uchodziła za rozsądną! Starożytni Egipcjanie byli przekonani, że to z serca, a nie z mózgu wychodzą wszelkie rozkazy kierujące człowiekiem. Te dwa tak sprzeczne dla nas elementy – uczucia i intelekt – lokują także w sercu Chińczycy, uważając je za jeden z Ośmiu Cennych Organów Buddy. Taoizm umiejscawia w sercu ośrodek rozumienia. Pliniusz uważał, że serce jest organem, który pierwszy zaczyna żyć w ludzkim ciele i ostatni w nim umiera, dlatego uosabia fizyczną siłę życia. Widziano w nim miejsce pozwalające na kontakt z bóstwem. W hinduizmie serce umożliwia łączność z Brahmanem (Absolutem). Podobnie Egipcjanie traktowali je jako bramę wejściową dla bogów oraz siedzibę intelektu. Najwyższe bóstwo Azteków Huitzilopochtli było bogiem wojny i słońca. Symbolicznie traktowali oni serce jako słońce ciała i siłę, która je ożywia. Obrzęd powstały na kanwie tego wierzenia wymagał corocznego składania słońcu ofiary z tysiąca ludzkich serc, które wyrywano przez ciętą ranę i wznoszono ku słońcu. Miało to zregenerować moc boga utraconą podczas nocnej wędrówki i walki z siłami ciemności. W sercu Aztekowie lokowali elementy zarówno życia cielesnego, jak i duszy; wszystkiego, co najszlachetniejsze, najważniejsze i najgłębsze. Przed spaleniem zwłok zmarłym wkładano do ust zielony kamień symbolizujący ten najważniejszy organ. Podobnie traktowali później serce alchemicy – jako obraz słońca w człowieku, niczym złoto będące obrazem słońca na ziemi. Mając amulet w postaci serca lub zjadając je, uzyskiwało się jego moc. Nie były to tylko serca wrogów, ale również zwierząt budzących respekt lub – jak w wielu częściach Afryki – serca poprzedników zjadanych przez nowych władców. Zjadanie serc zwierząt miało również dawać moc magiczną w miłości. Serce gołębia upieczone w cieście lub wysuszone i roztarte, dodane do napoju, miało po spożyciu zapewnić zawiązanie się miłości. Serce kreta podane w chlebie miało powodować skutki nawet dalej idące, bo miało zaślepić chłopaka tak bardzo, by nie pragnął żadnej innej poza tą jedyną. Strzałą przebite U starożytnych Greków i Rzymian serce nie było atrybutem miłości. Niemniej w Grecji pojawił się znaczący motyw – na licznych wazach z wizerunkiem Dionizosa bluszcz oplata jego tors i tańczące postaci. Jako wiecznie zielona roślina symbolizował wierność i życie wieczne. Dlatego narzeczeni otrzymywali gałązkę bluszczu – symbol trwałej miłości. Motyw liścia w kształcie serca w postaci ornamentu znalazł się także w Rzymie. Został włączony do sztuki chrześcijańskiej, o czym świadczą np. kartagińskie lampki z V w., przedstawiające krzyż w sercu. Aby zrozumieć, dlaczego serce zostało emblematem miłości międzyludzkiej, należy przyjrzeć się tradycji judeochrześcijańskiej. W Biblii jest ono „wewnętrznym człowiekiem” – człowiek patrzy oczami, Bóg patrzy w serce. Z Biblii znamy takie określenia jak serce zatwardziałe czy radosne. Serce w przenośni biblijnej jest również kwintesencją odwagi, zdecydowania zarówno w kwestii przekonań, jak i zamierzeń. Również Nowy Testament traktuje serce jako ośrodek wszystkiego co duchowe. Wiara nie jest kwestią uczuć lub myśli, lecz serca. Oskarżające serce to sumienie. Ponieważ w sercu rodzą się wszystkie czyny ludzkie, Bóg chce, aby właśnie tu było zapisane jego prawo. Ponadto wiąże ono człowieka z Bogiem, więc przez wiarę Chrystus ma zamieszkać w ludzkim sercu. Dzięki temu spotykają się tu słowo i wiara, łaska i umiejętność słuchania. Od zarania chrześcijaństwa sercu Jezusa przypisywano ważną rolę, ale dopiero z XI i XII w. pochodzą pierwsze udokumentowane świadectwa kultu Bożego Serca. Od końca XV w. pięć świętych ran, czyli przebite serce, ręce i nogi malowano na dekoracyjnych rozetach i tarczach herbowych. W kolejnym wieku, wraz z rozwojem kultu Najświętszego Serca, zaczęto je w modlitewnikach dla wiernych przedstawiać samodzielnie, otoczone koroną cierniową. Przed obrazem tego typu modliła się św. Małgorzata Maria Alacoque, której objawienia (1673–1675) wywarły olbrzymi wpływ na wzmocnienie tego kultu. Nie jest jednak prawdą, że na podstawie jej widzeń powstały pierwsze obrazy serca Chrystusa. Kongregacja Obrzędów określiła zasady, które mają obowiązywać w jego artystycznych przedstawieniach: serce przebite z boku powinno być okalane przez koronę cierniową i otoczone aureolą z płomieni lub promieni, zaś ku górze ma się wydobywać zeń płomień wraz z małym krzyżem. Samego serca nie wolno było umieszczać na ołtarzu, lecz jedynie na szatach liturgicznych lub na potrzeby kultu prywatnego. W XVII w. zaczęto malować serce przebite gwoździami z krzyża. Pod koniec tego wieku zainaugurowany został również kult serca maryjnego. Za zgodą władz kościelnych także ono znalazło swoje odbicie w sztuce: przeszywa je miecz boleści i wychodzą z niego promienie, a niekiedy obejmuje je wieniec róż. Serce przeszyte jedną lub dwiema strzałami, z koroną cierniową lub w ręku, stało się również atrybutem świętych, płomienne przypisywano św. Augustynowi, a św. Teresę z Avili podczas widzeń często ukazywano z aniołem przeszywającym jej serce strzałą. Czerwone i symetryczne W średniowieczu silnie wystylizowane serce zaczyna symbolizować nie tylko miłość religijną, gdyż uczyniono zeń temat poematów miłosnych i sztuki świeckiej. W XII w. powszechne stają się podobizny serca. Jest to wynik zapożyczeń z literatury, zmiany poglądów teologicznych na związek serca i duszy oraz coraz powszechniejszy obyczaj odrębnego pochówku tego organu. Od tej pory serce symbolizuje dobro, odwagę i wspaniałomyślność, ale przede wszystkim miłość: szlachetną, wzniosłą i czystą. Przestaje być postrzegane jako część ciała, ponieważ w XIII w. mistyka nadaje sercu wyraz także religijny. Jednakowoż przez całe średniowiecze ikona serca zachowuje swój świecki charakter, podobnie zresztą jak i później. Dla przykładu renesansowe obrazy bogini miłości Wenus ukazywały jej płonące serca. Eros (Kupidyn) przeszywający strzałą serca to inny popularny motyw sztuki tego okresu. Tak wyobrażona miłość przetrwała w kulturze po dziś dzień. Serce przebite strzałą jest powszechnie czytelne w naszym kręgu cywilizacyjnym. Od wieków ten znak, często z imieniem lub inicjałem (względnie obojga zakochanych), nie pozostawia wątpliwości co do intencji autora. Przed 14 lutego wszędzie na świecie, gdzie kulturze zachodniej udało się rozpropagować święto miłości, gwałtownie wzrasta użycie czerwonego serduszka na najprzeróżniejszych produktach i towarach. Dzień św. Walentego ustanowiono ku czci dwóch lub trzech chrześcijańskich męczenników o tym imieniu. Początki świętowania dnia zakochanych datują się na koniec XIV w. (przy czym jego geneza bywa wiązana z rzymskimi luperkaliami – obchodzonym 15 lutego świętem mającym zapewnić płodność). Pierwszą o nim wzmiankę znajdziemy w ukończonym w 1382 r. poemacie „The Parliament of Fowls” Geoffreya Chaucera. Mniej więcej w tym okresie artyści zaczęli wykorzystywać ten znak, znany i współcześnie – czerwony, symetryczny, nie mający wizualnie wiele wspólnego z prawdziwym sercem. W ówczesnym malarstwie i innych przedstawieniach symbolizował gorące uczucie między kochankami, względnie dar miłości. I tak na przykład datowany na ten okres francuski gobelin zatytułowany „Ofiarowanie serca” prezentuje szykownie ubraną parę w ogrodzie: mężczyzna trzyma w dwóch palcach swe serce, które daje kobiecie na znak miłości i oddania. Poza sztuką i wszelkimi przedstawieniami związanymi z miłością, symbol serca rozpowszechniał się również dzięki kartom do gry. Trafił na nie w drugiej połowie XIV w. Najpowszechniejszy obecnie system karciany z czterema kolorami: trefl, karo, kier, pik, stworzono we Francji pod koniec XV w. Symbolikę kolorów karcianych rozmaicie interpretowano, ale najczęściej jako cztery warstwy społeczne. Oznaczony czerwonym sercem kier przypisano duchowieństwu. Ucieleśnia on również ciepło i serce świata, a królowa kier to uosobienie miłości. Papierowe karty z życzeniami walentynkowymi znane były już w XVI w. W XIX w. produkowano je techniką miedziorytu i ręcznie malowano. Rewolucja w technice drukarskiej spowodowała znaczne obniżenie cen i rozpowszechnienie najrozmaitszych druków, a więc i kart z życzeniami. To przyczyniło się do popularyzacji walentynek i samego święta zakochanych. Szczególną rolę odegrali w tym Amerykanie. Na kartach miłosnych, niezależnie od inwencji autorów, prawie zawsze można było znaleźć charakterystyczny symbol serca. Kocham cię, Nowy Jorku Wielką karierę zrobiło serce po genialnym w swej prostocie pomyśle amerykańskiego grafika Miltona Glasera. Nowy Jork miał w latach 70. poważne kłopoty, nękała go szalejąca przestępczość i ekonomiczna recesja. Przygotowano program naprawczy, w którym jednym ze sposobów na przywrócenie świetności metropolii mieli być turyści. Nowym hasłem promocyjnym został slogan: „I love New York” (Kocham Nowy Jork). Glaser zamiast słowa „love” po prostu wstawił serduszko. Tak w 1977 r. wprowadzono do użycia jego symbol „I ♥ NY”. Nie podejrzewano, że odniesie taki sukces. Najlepszy dowód to fakt, że autor wykonał tę pracę za darmo. Znaczek rozpowszechnił się na najrozmaitszych, szczególnie odzieżowych, pamiątkach nowojorskich. Potem symbol serca w tej formie jako synonim słowa „kochać” opanował prawie cały świat. Po dramacie z 11 września 2001 r. Glaser zaproponował wariację swego najsłynniejszego dzieła. Hasło brzmiało wtedy: „I love NY more than ever” (Kocham Nowy Jork bardziej niż kiedykolwiek). Serduszko na dole po lewej stronie było lekko osmalone, co odnosiło się symbolicznie do umiejscowienia bliźniaczych wież na Manhattanie. Władze miejskie nie były zainteresowane zreformowanym znakiem, więc Glaser wysłał go do „New York Daily News”. Gazeta błyskawicznie rozpropagowała pomysł, dołączając emblemat do numeru. Nowojorczycy przyczepiali plakaty ze zmodyfikowanym logo w oknach, witrynach sklepów, w metrze. Osmalony symbol rozprzestrzenił się po całej metropolii. Genialny w swej prostocie projekt „I ♥ NY” pokazuje, ile można jeszcze wykrzesać z tak pozornie banalnego i strywializowanego znaku jak czerwone serduszko. Dzwonnicy, pracownicy Katedry Wawelskiej potwierdzają, że w grudniu ubiegłego roku "serce dało znak", iż dzwon wymaga pomocy. - Serce zwróciło uwagę na to, aby przebadać cały organizm - twierdzi Beniamin Kisielewski, kierujący pracami konserwatorskimi przy "Zygmuncie". - Cóż, kilkadziesiąt lat pracy bez jakiejkolwiek ingerencji człowieka zrobiło swoje. Szczególnie widać to na konstrukcji belek nośnych. Poza tym w ostatnim czasie cały dzwon "chodził" już praktycznie tylko na obudowie łożysk. Trzeba było zdemontować te elementy i poddać gruntownemu przeglądowi. Należy się to największemu i najsłynniejszemu polskiemu Dzwonu Zygmunta ponownie osadzono na specjalnych łożyskach (INF. WŁ.) Ekipa dokonująca renowacji Dzwonu Zygmunta przez cały weekend pracowała przy konstrukcji nośnej ważącego około 13 ton kielicha. Czaszę ponownie osadzono na specjalnych łożyskach, dokonano też pierwszego, wstępnego huśtania dzwonu, który 14 kwietnia zabije po kilkumiesięcznej przerwie spowodowanej pęknięciem starego serca i koniecznością odlania oraz wykucia nowego. Obie dębowe, popękane i przeżarte przez korniki belki zostały wzmocnione tytanowymi prętami, wstawiono nowe kliny z dębiny dobranej odpowiednio słojami, wprowadzono też taśmę z włókna węglowego. Po to, aby ta konstrukcja wytrzymała dziesiątki lat. Zrezygnowano z jej wymiany, bowiem wymagałoby to czasu - przygotowanie drewna, jego wysuszenie - to kwestia kilku miesięcy. - Amplitudy temperatur, jakie występują na dzwonnicy, są dość duże, i nie można było ryzykować, że coś się nie uda. Poza tym uznano, że mająca 200 lat belka jest też zabytkiem - tłumaczy Beniamin Kisielewski. Pracy kierowanej przez niego 12-osobowej ekipy, która wcześniej zajmowała się konserwacją dzwonów w Bazylice Mariackiej i w kościele na Salwatorze, przez cały czas przyglądali się turyści. Niektórzy dokonywali wręcz alpinistycznych czynności, aby "na szczęście" dotknąć dzwonu. Cały czas prace konserwatorskie nadzorował Andrzej Bochniak, wawelski dzwonnik i pełnomocnik Katedry Wawelskiej. - Trzeba było też naprawić popękaną obudowę obydwu łożysk używanych bez remontu od 1929 roku - tłumaczy Andrzej Bochniak. - Łożysko to podstawa dzwonu, każdy z tych dwóch elementów dźwigających ponad 6,5 tony waży po 32 kilogramy i jest wykonany przez szwedzką firmę z niezwykle trwałej stali łożyskowej. Musi pracować we wszystkie strony i wytrzymywać ogromne obciążenia. Mimo tylu lat pracy, łożyska są w doskonałym stanie, po posmarowaniu wytrzymają jeszcze setki lat. Zasada, dzięki której poruszał się "Zygmunt", jest podobna to stosowanej przy innych tego typu konstrukcjach. - Różnią się one tylko rodzajem zastosowanych łożysk i przenoszeniem środka ciężkości - dodaje Beniamin Kisielewski. W najbliższych dniach do czaszy dzwonu, która waży więcej niż się spodziewano, czyli ponad 12,7 ton, zostanie przymocowane nowe serce. Zawiśnie na skórzanym pasie, tym samym co dotychczas, wymieniona zaś zostanie metalowa obręcz, która go trzymała. W tym tygodniu także kielich zostanie poddany zabiegom konserwacyjno-kosmetycznym. Metal zostanie oczyszczony i pokryty woskiem mikrokrystalicznym. Potem odbędą się jeszcze "ciche" próby huśtania dzwonu wraz z nowym sercem, które zostanie owinięte materiałem wytłumiającym. W przeddzień świąt wielkanocnych "Zygmunt" odezwie się podczas mszy rezurekcyjnej. Jak twierdzą dzwonnicy, zabrzmi donośniej niż dawniej. Marek DĘbicki 13 stycznia, 202215 lipca, 2022 mmakosObozowe Jerzy Filar W lesie na trasie zobaczyłem ciebieTwoje czarne włosy na bezchmurnym niebie Serce me zadrżało zawirował świat Cóż ja wtedy miałem osiemnaście lat Dwa dni i nocka ciemna jak atramentPotem łzy rozstania żłobią słoną ranę Serce me zadrżało…Szum drzew kołysząc czarę życia słodziłByliśmy szczęśliwi zakochani młodzi Serce me zadrżało… ||x2|x2|x2 (h) a d GC G F Ea d G Cd a Ea d GC G F Ea d GC G F E Nawigacja wpisu Na orbicie sercWróżba Znaki zodiaku o wielkim sercu. Na pewno znasz dobroduszne osoby, które wesprą cię ciepłym słowem i dobrą radą w każdej sytuacji. Osoby o wielkim sercu nigdy nie zostawią cię na lodzie, zawsze możesz liczyć na to, że wyciągną do ciebie pomocną dłoń. Przekonaj się, na kogo możesz liczyć w każdej sytuacji!Znaki zodiaku kryją przed nami wiele tajemnic. Jeśli chcesz wiedzieć, które osoby otaczają innych miłością, są lojalne, pomocne i otwarte, powinieneś przeczytać ten artykuł! Powszechnie sądzi się, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Zobacz, z jakimi znakami zodiaku warto zbudować dobre relacje, bo te znajomości mogą zaowocować w piękne przeżycia!Które znaki zodiaku mają wielkie serce?PannaKtóre znaki zodiaku mają największe serce? Panna uznawana jest za dobrą gospodynię, opiekunkę ogniska domowego i wierną towarzyszkę życia. Jeśli zależy ci na domu pełnym ciepła i miłości, warto zastanowić się nad bliższą relacją z jest uznawany za osobę stałą w uczuciach, wierną swoim zasadom i celom, dlatego też można scharakteryzować Byka jako osobę o wielkim sercu. Ten znak zodiaku znany jest z uporu i konsekwentnego podążania wybranymi przez siebie ścieżkami, więc jeśli przyjaźnisz się z Bykiem, możesz być pewny, że okaże ci wsparcie w każdej sytuacji. RakKtóre znaki zodiaku są najbardziej wrażliwe? Rak należy do wrażliwych znaków zodiaku. Jego delikatność i empatia procentują w relacjach międzyludzkich. Znaki zodiaku wykazują różnorodne cechy, jednak możesz być pewna, że Rak zapewni ci poczucie bezpieczeństwa i wsparcie w każdej spod znaku Bliźniąt są towarzyskie, gadatliwe i przebojowe. Możesz być pewna, że dotrzymają ci kroku i wesprą w nawet najbardziej dramatycznej sytuacji. StrzelecKażdy spod znaku Strzelca jest szczery, bezpośredni i nieskory do kłamstwa. Jeśli zaprzyjaźnisz się ze Strzelcem, możesz być pewna, że będziesz otoczona opieką i wsparciem. Każdy Strzelec otrze ci łzy i pomoże w trudnej sytuacji. Czego chcieć więcej? 🙂SkorpionJeśli wybierzesz się na imprezę ze Skorpiony, możesz być pewna, że będziecie się świetnie bawić do białego rana! Skorpiony mają wyjątkowe zdolności akrobatyczne, więc szpagaty na parkiecie gwarantowane! Ponadto, każdy Skorpion jest niezwykle towarzyski. Wieczny optymizm każdego Skorpiona sprawi, że poczujesz się z nim od pierwszych chwil, jakbyś zdał go od latZOBACZ ZDJĘCIA: — Blake CheekByki kryją wiele tajemnic, ale mają naprawdę wielkie — Michael DamKtóre znaki zodiaku mają nieodpartą chęć niesienia pomocy? Wszystkie Panny są skore do pomocy! — Sam MannsŚmiech to zdrowie! Wiedzą o tym wszystkie znaki zodiaku o wielkim — Petr SevcovicUśmiech dodaje pewności — Philipe Cavalcante ZOBACZ TEŻ:Zaprosił ubogiego do baru. Na miejsce przyjechała policjaMałżeństwo Kasi Cichopek i Marcina Hakiela wisiało na włosku? Pokonali poważny kryzysJulia Wieniawa odpowiada Krystynie Pawłowicz. „Należy współczuć takiej osobie”Dieta Iwony Węgrowskiej działa cuda. Piosenkarka pokazała zdjęcie w bikini, wygląda zjawiskowoWielka wpadka Michała Szpaka. Wchodząc do studia nie zauważył, co ma na podeszwie butaJulia Wieniawa seksowna jak nigdy! Fani nie mogą wyjść z zachwytu na widok jej idealnego ciała

serce dało znak zawirował świat